Liroy - Oto nasza polska
текст песни
24
0 человек. считает текст песни верным
0 человек считают текст песни неверным
Liroy - Oto nasza polska - оригинальный текст песни, перевод, видео
- Текст
- Перевод
Dzień za dniem, ciągle jedno i to samo,
Że prezydent jest do dupy, że pieniędzy ciągle mało.
Dozorca psów znowu odwołany,
Rząd coraz bardziej pojebany.
Ciągłe wojny na górze, coraz biedniej na dole,
Coraz więcej samobójstw w każdej szkole.
Ciągły cyrk w telewizji, znowu leją się po mordach.
Ty harujesz po nocach, żeby mieć na obiad.
Chodzę naokoło od rana do wieczora.
Na miłość i uczucie jakoś teraz nie pora.
"Wiadomości" donoszą o codziennych strzelaninach.
Skąd się to wzięło, gdzie tkwi przyczyna?
Ciągle w głowę zachodzę i dociec się staram,
Jak to się dzieje, że nam wszystkim odpierdala?
Człowiek do człowieka strzela, jak do kaczki,
Mordują się rodziny, bo każdy z nich chce być bogatszy.
To właśnie nasza Polska, nowa Rzeczpospolita,
Coraz bardziej podzielona, coraz bardziej rozbita.
Bezrobocie wciąż narasta, coraz trudniej jest przeżyć,
AIDS i głupota coraz bardziej się szerzy.
Gumiś znowu jakieś bomby podkłada,
Policja jak zwykle niewinnych ludzi okłada.
Podwyżki cen, podatki coraz wyższe,
Emerytury i renty za to coraz niższe.
Korupcja osiąga punkt zenitalny.
Kościół prostuje mój kręgosłup moralny.
A rząd wciąż wymyśla sobie nowe zabawy
Nowa konstytucja, nowe ustawy.
A szary człowiek jak zwykle w dupę jest bity,
Bez pieniędzy i pracy. Ciągle wciska mu swe kity
Rząd demokratycznie przez naród wybrany
Nie robi zbyt wiele, za to ciągle snuje plany.
Szpitale zamykają, zamykają przedszkola,
Kościołów za to coraz więcej dookoła.
To właśnie nasza Polska...
Każdy mówi: Polska wolny kraj, państwo wolnych ludzi,
Tu wolność ponad wszystko, tu kraj szczęśliwych ludzi.
A prawda jest jedna i każdy z nas ją zna,
Że wolność to my mamy w naszych kolorowych snach.
Tu pewnie ktoś powie: O czym facet ten pieprzy?!
Wolność przecież jest, czego dowodem najlepszym
Są teksty piosenek, które wykonuje.
Nic tylko dupy, cycki, kurwy i chuje.
W innym kraju za te zwroty stałby już w pasiaki,
A w Polsce nie ma sprawy, wolność słowa przecież mamy.
Niech lepiej zamknie twarz i nie pieprzy takich głupot
Wolność w Polsce przecież jest, a ja na to mówię:
Gówno prawda, ty zawszony chuju,
Wolność to my mamy, jak nam ją narysują.
Wciąż zakazy, nakazy, przykazania moralne.
Cerowana wolność to jest właśnie nienormalne.
Nie wolno mówić głośno i dosadnie o seksie
Źle o kościele i wielu jeszcze.
Taka jest rzeczywistość, dobrze to wiem,
Więc lepiej przestań pieprzyć, przestań wkurwiać mnie.
To właśnie nasza Polska...
Że prezydent jest do dupy, że pieniędzy ciągle mało.
Dozorca psów znowu odwołany,
Rząd coraz bardziej pojebany.
Ciągłe wojny na górze, coraz biedniej na dole,
Coraz więcej samobójstw w każdej szkole.
Ciągły cyrk w telewizji, znowu leją się po mordach.
Ty harujesz po nocach, żeby mieć na obiad.
Chodzę naokoło od rana do wieczora.
Na miłość i uczucie jakoś teraz nie pora.
"Wiadomości" donoszą o codziennych strzelaninach.
Skąd się to wzięło, gdzie tkwi przyczyna?
Ciągle w głowę zachodzę i dociec się staram,
Jak to się dzieje, że nam wszystkim odpierdala?
Człowiek do człowieka strzela, jak do kaczki,
Mordują się rodziny, bo każdy z nich chce być bogatszy.
To właśnie nasza Polska, nowa Rzeczpospolita,
Coraz bardziej podzielona, coraz bardziej rozbita.
Bezrobocie wciąż narasta, coraz trudniej jest przeżyć,
AIDS i głupota coraz bardziej się szerzy.
Gumiś znowu jakieś bomby podkłada,
Policja jak zwykle niewinnych ludzi okłada.
Podwyżki cen, podatki coraz wyższe,
Emerytury i renty za to coraz niższe.
Korupcja osiąga punkt zenitalny.
Kościół prostuje mój kręgosłup moralny.
A rząd wciąż wymyśla sobie nowe zabawy
Nowa konstytucja, nowe ustawy.
A szary człowiek jak zwykle w dupę jest bity,
Bez pieniędzy i pracy. Ciągle wciska mu swe kity
Rząd demokratycznie przez naród wybrany
Nie robi zbyt wiele, za to ciągle snuje plany.
Szpitale zamykają, zamykają przedszkola,
Kościołów za to coraz więcej dookoła.
To właśnie nasza Polska...
Każdy mówi: Polska wolny kraj, państwo wolnych ludzi,
Tu wolność ponad wszystko, tu kraj szczęśliwych ludzi.
A prawda jest jedna i każdy z nas ją zna,
Że wolność to my mamy w naszych kolorowych snach.
Tu pewnie ktoś powie: O czym facet ten pieprzy?!
Wolność przecież jest, czego dowodem najlepszym
Są teksty piosenek, które wykonuje.
Nic tylko dupy, cycki, kurwy i chuje.
W innym kraju za te zwroty stałby już w pasiaki,
A w Polsce nie ma sprawy, wolność słowa przecież mamy.
Niech lepiej zamknie twarz i nie pieprzy takich głupot
Wolność w Polsce przecież jest, a ja na to mówię:
Gówno prawda, ty zawszony chuju,
Wolność to my mamy, jak nam ją narysują.
Wciąż zakazy, nakazy, przykazania moralne.
Cerowana wolność to jest właśnie nienormalne.
Nie wolno mówić głośno i dosadnie o seksie
Źle o kościele i wielu jeszcze.
Taka jest rzeczywistość, dobrze to wiem,
Więc lepiej przestań pieprzyć, przestań wkurwiać mnie.
To właśnie nasza Polska...
День за днем, все же и то же самое,
Что президент отстой, что денег еще мало.
Собака снова уволен, уволен,
Правительство все чаще испорчено.
Непрерывные войны наверху, плохие внизу,
Все больше и больше самоубийств в каждой школе.
Непрерывный цирк по телевизору, они снова наливаются.
Вы работаете ночью, чтобы поужинать.
Я хожу с утра до вечера.
Сейчас не время для любви и чувств.
«Новости» сообщают о ежедневных расстрелах.
Откуда это произошло, где причина?
Я держу в голове и пытаюсь узнать,
Как это случилось, что он испортил всех нас?
Мужчина стреляет как утка,
Семьи убивают, потому что каждый из них хочет быть богаче.
Это наша Польша, новая rzeczpospolita,
Все более и более разделенные, все более и более сломанные.
Безработица все еще растет, все становится все труднее выжить,
СПИД и глупость распространяются все больше и больше.
Gumiś снова некоторые бомбы
Как обычно, полиция будет покрывать невинных людей.
Повышение цен, налоги становятся все выше,
Пенсии и пенсии инвалидности становятся ниже.
Коррупция достигает зенитальной точки.
Церковь выпрямляет мой моральный позвоночник.
И правительство все еще изобретает новые игры
Новая конституция, новые законы.
И серой человек избит как обычно в заднице,
Нет денег и работы. Он держит его котенок подталкивает его
Правительство - демократически избранная нация
Он мало что делает, но он все еще строит планы.
Больницы закрываются, близкие детские сады,
Церкви все больше и больше вокруг.
Это наша Польша ...
Все говорят: Польша бесплатная страна, состояние свободных людей,
Здесь свобода, прежде всего, здесь страна счастливых людей.
И правда - это одна из нас знает ее,
Что у нас есть свобода в наших красочных снов.
Здесь, наверное, кто -то скажет: о чем этот парень трахается?!
Свобода, как лучшее доказательство
Есть тексты, которые он исполняет.
Ничего, кроме задницы, сисек, шлюх и прятки.
В другой стране, для этих фраз, он уже будет стоять в полосах,
И в Польше нет проблем, у нас есть свобода слова.
Позвольте ему закрыть лицо и не трахать такие глупые вещи
В Польше есть свобода, и я говорю:
Дерьмо, ты всегда член
У нас есть свобода, когда они привлекают ее к нам.
Все еще запреты, заказы, моральные заповеди.
Церемочная свобода просто ненормальная.
Не разрешено говорить громко и прямо о сексе
Плохо о церкви и многих других.
Это реальность, я хорошо это знаю
Так что лучше перестать трахаться, прекратить писание меня.
Это наша Польша ...
Что президент отстой, что денег еще мало.
Собака снова уволен, уволен,
Правительство все чаще испорчено.
Непрерывные войны наверху, плохие внизу,
Все больше и больше самоубийств в каждой школе.
Непрерывный цирк по телевизору, они снова наливаются.
Вы работаете ночью, чтобы поужинать.
Я хожу с утра до вечера.
Сейчас не время для любви и чувств.
«Новости» сообщают о ежедневных расстрелах.
Откуда это произошло, где причина?
Я держу в голове и пытаюсь узнать,
Как это случилось, что он испортил всех нас?
Мужчина стреляет как утка,
Семьи убивают, потому что каждый из них хочет быть богаче.
Это наша Польша, новая rzeczpospolita,
Все более и более разделенные, все более и более сломанные.
Безработица все еще растет, все становится все труднее выжить,
СПИД и глупость распространяются все больше и больше.
Gumiś снова некоторые бомбы
Как обычно, полиция будет покрывать невинных людей.
Повышение цен, налоги становятся все выше,
Пенсии и пенсии инвалидности становятся ниже.
Коррупция достигает зенитальной точки.
Церковь выпрямляет мой моральный позвоночник.
И правительство все еще изобретает новые игры
Новая конституция, новые законы.
И серой человек избит как обычно в заднице,
Нет денег и работы. Он держит его котенок подталкивает его
Правительство - демократически избранная нация
Он мало что делает, но он все еще строит планы.
Больницы закрываются, близкие детские сады,
Церкви все больше и больше вокруг.
Это наша Польша ...
Все говорят: Польша бесплатная страна, состояние свободных людей,
Здесь свобода, прежде всего, здесь страна счастливых людей.
И правда - это одна из нас знает ее,
Что у нас есть свобода в наших красочных снов.
Здесь, наверное, кто -то скажет: о чем этот парень трахается?!
Свобода, как лучшее доказательство
Есть тексты, которые он исполняет.
Ничего, кроме задницы, сисек, шлюх и прятки.
В другой стране, для этих фраз, он уже будет стоять в полосах,
И в Польше нет проблем, у нас есть свобода слова.
Позвольте ему закрыть лицо и не трахать такие глупые вещи
В Польше есть свобода, и я говорю:
Дерьмо, ты всегда член
У нас есть свобода, когда они привлекают ее к нам.
Все еще запреты, заказы, моральные заповеди.
Церемочная свобода просто ненормальная.
Не разрешено говорить громко и прямо о сексе
Плохо о церкви и многих других.
Это реальность, я хорошо это знаю
Так что лучше перестать трахаться, прекратить писание меня.
Это наша Польша ...
Другие песни исполнителя: